Jakiś czas temu postanowiłam sobie zmianę do wakacji... metamorfozę ciała i ducha. Dziś jestem (mam nadzieję, że z częścią z Was) na półmetku i powiem szczerze... nie jestem do końca zadowolona... wiem, że możemy więcej!
Dlatego dziś wchodzimy w nowy etap.
Będę dodawać przykładowe jadłospisy (również te które sama stosuję), a także, jak najczęściej, ćwiczenia.
Zapraszam Was również na:
Trenuj z Natalią
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz